Od 12 lat Karol Biskupski trenuje taekwon-do w MKS ŻAK Biała Podlaska. Tuż przed wybuchem pandemii bardzo dobrze spisał się w seniorskim debiucie w Pucharze Polski w Nowej Rudzie-Słupiec. – Moim celem są seniorskie starty z najlepszymi na świecie – mówi medalista Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów w walkach.
Na początku marca Karol Biskupski (-70kg) doszedł do finału krajowych pucharowych zawodów seniorów. W decydującym pojedynku przegrał z Kamilem Dobrowolskim z Wrocławskiego Sportowego Klubu Taekwon-do, a trener reprezentacji Łukasz Stawarz podkreślał, że „niedawni juniorzy już atakują pozycje seniorów”, wymieniając nazwiska m.in. Pawła Woźniaka (-63kg), Karola Biskupskiego i Marcina Blicharskiego (-78kg).
- Brak imprez mistrzowskich rangi międzynarodowej w tym roku jest dla mnie ogromną stratą. Jeśli wywalczyłbym miejsce w reprezentacji Polski, zyskałbym niesamowite doświadczenie, ponieważ startowałbym już w kategorii seniorów z najlepszymi zawodnikami na świecie – powiedział uczestnik ubiegłorocznych Mistrzostw Świata w niemieckim Inzell, ale jeszcze w gronie juniorów.
Karol Biskupski trenuje taekwon-do od 12 lat w Miejskim Klubie Sportowym Żak w Białej Podlaskiej pod okiem trenerów Zbigniewa Bujaka VIII DAN i Zbigniewa Kapeli IV DAN.
- Generalnie koncentruję się na walkach sportowych, aczkolwiek na przykład w 2018 roku zdecydowanie najlepiej spisywałem się w konkurencji układów. Moimi najważniejszymi osiągnięciami są: złoty medal w Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych w walkach w 2017 roku, złoty krążek w Mistrzostwach Polski Juniorów 2018 w układach formalnych oraz brązowy medal Mistrzostw Europy przed 2 laty, po który sięgnąłem wraz z drużyną w kategorii walk – stwierdził Karol Biskupski.
W poprzednim sezonie bialski zawodnik zwyciężył w MP Juniorów w układach I-III DAN. Wyprzedził Patryka Pacholskiego (Centrum Taekwon-do Łódź) oraz Mateusza Zdaniewicza (Krakowska Akademia Taekwon-do) i Kacpra Psuja (Klub Sportowy Wojownik Kłobuck).
- Cel na każde zawody jest ten sam, dać z siebie 200 proc., jak najlepiej się zaprezentować oraz jak najwięcej wynieść z takiej rywalizacji. Ranga imprezy nie ma znaczenia. Na pierwszy rzut oka każdy zawodnik startuje po to, by zająć pierwsze miejsce, lecz oczywiście nie zawsze jest to możliwe i nie zawsze się udaje wygrać. Dlatego bardzo istotne jest przeanalizowanie występu i poprawienie wszelkich niedociągnięć, zarówno w przygotowaniach do kolejnych zawodów i jak podczas samych startów – uważa 19-letni Karol Biskupski.
Taekwondzista bialskopodlaskiego Żaka jest absolwentem liceum ogólnokształcącego o profilu matematyczno-angielskim. W przyszłości planuje kontynuować edukację w kierunku fizjoterapii. Nie zabraknie także wyzwań sportowych. Na co dzień wzoruje się na swych trenerach, ale oczywiście zawodnikach, w tym zagranicznych.
- Jest wiele osób, na których się wzoruję. I są to ludzie z taekwon-do, i spoza środowiska sportowego. Wszyscy oni wnoszą wiele do mojego życia codziennego i sportowego, co przekłada się na treningi i występy w zawodach – przyznał Karol Biskupski, podając nazwiska m.in. Słoweńca Tomaża Barady, Ukrainki Katyi Solovey, Amerykanina Julio Carlosa, czy mającego polskie korzenie reprezentanta Niemiec Al Amina Rmadana.