- Okres przygotowań do Mistrzostw Polski był krótki, dlatego od razu trzeba było wskoczyć na najwyższe obroty i dawać z siebie 200 procent na treningach – mówi Amelia Małyska (MKS Lewart AGS Lubartów), która kilka tygodni temu rywalizowała w krajowych mistrzostwach w Ciechanowie.
- Moim zdaniem czynnikiem, który lekko utrudnił mi start w zawodach był czas przeznaczony na przygotowanie. Treningi odbywały się regularnie od początku września, w wakacje wielu moich znajomych brało również udział w centralnym zgrupowaniu w Firleju, w którym niestety nie mogłam uczestniczyć – powiedziała Amelia Małyska, 3-krotna medalistka ubiegłorocznych Mistrzostw Europy Juniorów w Sarajewie.
W MP Juniorów podopieczna trenera Jarosława Suski wygrała rywalizację walkach +65kg, pokonując w finale Kalinę Kurleto (Częstochowska Akademia Taekwon-do)
- Wygrałam wszystkie pojedynki i sięgnęłam po złoto. Ćwierćfinał stoczyłam z Dominiką Andryszczak z Radzynia Podlaskiego, a półfinał z Karoliną Perzyńską z Janowa Lubelskiego. W każdej walce potrzebne jest skupienie, zwłaszcza gdy walczy się na wyższym poziomie. Zawalczyłam z głową, według ustalonej przez trenera taktyki, i zgodnie z pewnymi zachowaniami. Najtrudniejszy był finał z Kaliną. Spotykałyśmy się już wiele razy, natomiast nigdy nie można być pewnym tego, co zrobi rywalka. Kalina jest również dobrą zawodniczką – oceniła i mówiła dalej:
- Żałuję trochę nieudanego występu w testach siły, nie rozbiłam dwóch desek techniką jop chagi, a następnie w dogrywce dwóch desek ręką, co ostatecznie dało mi 3 miejsce, razem z moją klubową koleżanka Wiktorią Pikul. Po części powodem niepowodzenia był stres połączony z niewystarczającym przygotowaniem do tej konkurencji – przyznała zawodniczka z Lubartowa. W testach triumfowała Monika Kowalczyk z Legnickiego Klubu Taekwon-do, a druga była Katarzyna Janiszewska z Gdańskiego Klubu Taekwon-do.
W układach I – III DAN Amelia Małyska pierwszy pojedynek stoczyła z utytułowaną Alicją Slian (Kulb Sportowy Dragon Janów), późniejszą zwyciężczynią całej rywalizacji.
- Rywalizowałam z bardzo dobrą zawodniczką, ale uważam swój występ za niewiele gorszy, ponieważ czułam się bardzo dobrze przygotowana do konkurencji układów – dodała. Natomiast w technikach specjalnych Amelia Małyska liczyła na medal, a skończyło się na 6 miejscu.
- Dwukrotnie zdobywałam w tej kategorii złoto w eliminacjach do mistrzostw. Jednak koleżanki z innych klubów okazały się lepsze – zaznaczyła.
W MP Seniorów taekwondzistka MKS Lewart AGS wystartowała tylko w konkurencji układów indywidualnych i drużynowych, a na przeszkodzie stanęły kłopoty zdrowotne. W walkach na podstawie zgłoszenia zdobyła brąz.
- W układach do medalu zabrakło mi sporo, ponieważ przegrałam pierwszy pojedynek. Natomiast w technikach specjalnych od medalu dzieliła mnie jedna niedoskoczona technika twimio ap chagi. Przez to uplasowałam się na pozycjach 5-8 – relacjonowała.
W poprzednim roku Amelia Małyska 3 razy stanęła na podium MP Juniorów Młodszych, teraz zrobiła kolejne kroki do przodu w swojej karierze.
- Dla mnie medale czy miejsce na podium nie mają dużego znaczenia. Oczywiście jest to świetne uczucie i nagroda za pot wylany na sali, ale dobrym przykładem tego, że ten medal wcale nie jest najważniejszy był pojedynek w układach z Alicją Slian. Mimo że go przegrałam, to tak naprawdę czułam, że zrobiłam wszystko, co mogłam. Wiadomo, że zawsze znajdzie się coś do poprawy, ale miałam świadomość jak dużo pracy włożyłam w to, aby pokazać się z jak najlepszej strony – stwierdziła.
Zapytana o plany na 2021 rok, odpowiedziała: - Przyszły rok będzie na pewno cięższy, gdyż szykuję się do matury i czas na treningi będzie lekko ograniczony. Mimo to na razie ostro trenuję, żeby dobrze wejść w nowy sezon startowy. Ostatni rok w kategorii juniorskiej to dla mnie między innymi dobry moment na przygotowania do przejścia do seniorów. Mam ogromną nadzieję, że sytuacja z pandemią będzie pozwalała na organizację zawodów, zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Byłaby to okazja do startów wyższej rangi. Jednym z celów jest dalsze rozwijanie umiejętności w walkach, w przyszłym roku także postaram się sięgnąć po medale z najcenniejszego kruszcu w swojej kategorii wagowej w walkach, w układach i testach siły – podsumowała Amelia Małyska, uczennica 3 klasy I Liceum Ogólnokształcącego Zespołu Szkół nr 2 im. Księcia Pawła Karola Sanguszki w Lubartowie.