- Mieliśmy w Poreču największą, liczącą łącznie 9 osób reprezentację sędziów w historii Mistrzostw Europy - mówi Roman Lewicki, Wiceprezes Polskiego Związku Taekwon-do ds. Sędziowskich.
Biało-Czerwoni zdobyli w Chorwacji 38 medali – 7 złotych, 16 srebrnych i 15 brązowych.
- Podczas Mistrzostw Europy w taekwon-do w Chorwacji pracowało pięciu polskich sędziów: Karol Łuniewski, Krzysztof Książek, Rafał Mach, Wojciech Zdanuczyk, Magdalena Sawczuk i ja, zaś w obsłudze komputerowej mieliśmy troje naszych sędziów: Sergiusza Papugę, Piotra Cembaluka i Joannę Prokop – powiedział Roman Lewicki.
To była największa reprezentacja sędziów z Polski w historii Mistrzostw Starego Kontynentu. - Bardzo się cieszę, że nasza pozycja jest coraz silniejsza. Polscy sędziowie są zawsze bardzo dobrze przygotowani, stąd nominacje dla nich na największe turnieje międzynarodowe. Podczas ubiegłorocznych ME w Hiszpanii też mieliśmy kilkuosobową reprezentację sędziów, choć nieco mniejszą – dodał wiceprezes PZTKD.
Roman Lewicki podkreślił, że podczas rywalizacji w ME w Poreču pracowało 50 sędziów, więc – patrząc matematycznie – co 10 z nich był Polakiem. - Zostaliśmy pozytywnie ocenieni przez komisję sędziowską. Nie było żadnych zastrzeżeń np. ze strony sędziów głównych na poszczególnych planszach. Walki i układy oceniali Krzysztof Książek, Wojciech Zdanuczyk, Rafał Mach, Magdalena Sawczuk i Karol Łuniewski, zaś ja specjalizuję się w technikach specjalnych i testach siły.
W Polsce jest ok. 15 sędziów klasy międzynarodowej. - W okresie pandemicznym awans do grupy A wywalczył Karol Łuniewski, który uczestniczył w kursie sędziów międzynarodowych w trybie online. Poza tym trzeba wymagany jest co najmniej 4 Dan. W grupie B nie było zmian w ostatnim czasie – dodał Roman Lewicki, na co dzień związany z Klubem Taekwon-do ITF Nowa Ruda.
W tym roku polscy sędziowie międzynarodowi prowadzi już kilka szkoleń dla sędziów krajowych. - Ogólnopolskie odbyło się w Łodzi, zaś regionalne w Pułtusku, Wrocławiu, Świętochłowicach, Gdańsku, Radzyniu Podlaskim i Łodzi. Liczba uczestników jest różna, od 10 do 20 osób na regionalnych szkoleniach, do 50 osób na ogólnopolskim. Jeśli dana osoba chce sędziować zawody w konkretnym roku kalendarzowym musi przejść obowiązkowo szkolenie. Zazwyczaj w gronie „kursantów” połowę stanowią czynni zawodnicy i zawodniczki – dodał Wiceprezes Polskiego Związku Taekwon-do ds. Sędziowskich.
Po ME Seniorów i Juniorów, w Pankach koło Kłobucka odbyły się Mistrzostwa Polski Juniorów i Młodzieżowców. A już niebawem MP Juniorów Młodszych w Radzyniu Podlaskim.
- W turnieju w Radzyniu Podlaskim na Lubelszczyźnie uczestniczyć będzie 29 sędziów. W Pankach było nas mniej, bo zawody odbywały się na 4 planszach i startowało mniej zawodników - mówił Roman Lewicki.