- Postawiłem sobie dwa cele na jesienne zawody rangi Mistrzostw Polski: upragniony tytuł mistrzowski w walkach oraz podium w każdej konkurencji w seniorach i młodzieżowcach – mówi Przemysław Czerwiński, 5-krotny medalista Mistrzostw Świata i 11-krotny medalista Mistrzostw Europy.
W tym roku z powodu pandemii koronawirusa nie odbędą się najważniejsze turnieje międzynarodowe, na czele z Mistrzostwami Europy w Bratysławie. Zawodnikowi Sportowego Klubu Taekwondo AN-DO Pruszcz Gdański nie uda się poprawić dorobku na arenach zagranicznych, ale ma cele do zrealizowania w jesiennej rywalizacji krajowej.
- Na ten szczególny i zapowiadający się niezwykle intensywnie okres postawiłem sobie dwa cele. W pierwszej kolejności dołożę wszelkich starań, aby zdobyć upragniony tytuł mistrzowski w walkach. Natomiast jako drugie wyzwanie, pragnę wspiąć się na podium w każdej konkurencji MP, zarówno w kategorii wiekowej seniora, jak i młodzieżowca – powiedział 21-letni Przemysław Czerwiński.
Taekwon-do trenuje w Pruszczu Gdańskim od 11 lat, zaczynał u Doroty Mazur i Anny Misztal. W 2015 roku zdał egzamin na czarny pas I DAN, a w 2018 roku uzyskał uprawnienia instruktora taekwon-do.
- Podobnie jak wielu zawodników, na taekwon-do trafiłem z polecenia kolegi. W dniu gdy dowiedziałem się o zamknięciu sekcji aikido, do której uczęszczałem przez dwa lata, przeniosłem się na salę taekwon-do. Z wielką radością mogę przyznać, że należę do grona szczęśliwców, którzy trafili pod skrzydła wspaniałych osób i potrafiących doskonale przekazać umiejętności. I co najważniejsze, zdolnych do rozpalenia prawdziwej życiowej pasji. Tym miejscem jest klub An-Do stworzony przez trenerki Annę Misztal i Dorotę Mazur – przyznał utytułowany zawodnik, który jest bardzo aktywny sportowo: biega, pływa, gra w koszykówkę, ćwiczy na siłowni.
Łącznie na swym koncie Przemek Czerwiński ma aż 16 medali MŚ i ME juniorów i seniorów.
- Starty w Mistrzostwach Świata rozpocząłem w 2015 roku we włoskim Jesolo, zaś w Mistrzostwach Starego Kontynentu w 2016 roku w fińskim Tampere. W mistrzostwach globu do tej pory wywalczyłem 2 srebrne i 3 brązowe krążki, wszystkie w konkurencjach drużynowych. Natomiast w ME zwyciężałem trzykrotnie, za każdym razem z polską drużyną. Ponadto mam po 4 medale srebrne i brązowe. 2-krotnie byłem Indywidualnym Wicemistrzem Europy w testach siły i raz zdobyłem brąz w indywidualnych walkach. Najbardziej niespodziewany sukces odniosłem w Polsce w 2018 roku. Podczas mistrzostw kraju w walkach do 85 kg seniorów zająłem 2 miejsce. Dotarcie do finału już w debiutanckim sezonie tej kategorii wiekowej było wielkim przeżyciem – przyznał.
W Mistrzostwach Polski występuje od 2013 roku, tj. od startu w juniorach młodszych w Ciechanowie.
- Po tytuł mistrzowski sięgnąłem 4 razy - 2-krotnie w technikach specjalnych oraz w walkach i testach siły, za każdym razem jako junior lub junior młodszy. Zostałem także wyróżniony tytułem najlepszego zawodnika Mistrzostw Polski w 2015 roku (junior młodszy) i 2017 (junior). W ogólnym bilansie mam jeszcze po 2 medale koloru srebrnego i brązowego. Seniorską rywalizację rozpocząłem we wspomnianym 2018 roku. W kolejnym sezonie musiałem zadowolić się jedynie brązowym medalem w układach formalnych oraz walkach. Natomiast w MP 2019 w młodzieżowcach zdobyłem 3 medale – 2 srebrne (układy, techniki specjalne) i 1 brązowy (walki). Jako junior miałem ogromny zaszczyt reprezentować Polskę w każdej z rozgrywanych konkurencji. Takie doświadczenie pozwoliło mi spojrzeć na rywalizację w taekwon-do jako piękny przykład czwórboju – ocenił Przemysław Czerwiński.