Faworyci dominowali w rozegranych w Białej Podlaskiej Mistrzostwach Polski Juniorów i Młodzieżowców w taekwon-do. Nie obyło się jednak bez niespodzianek, pojawiły się również nowe twarze na czele z urodzonym w Grecji Filippidisem Filipposem.
Uczestnicy niedawnych Mistrzostw Świata potwierdzili krajową dominację, a więc można powiedzieć: wszystko zgodnie z planem. Z grona kadrowiczów wygrywali: Michał Łobacz, Nikodem Lewandowski, Paweł Wożniak, Marcin Blicharski, Jakub Kołodziejak, Adrian Korkosiński, a drugie miejsca zajęli Dominik Henzel, Artur Myler i Adam Bronisz. W młodzieżowcach zwyciężył Mateusz Domurad. Jeżeli któryś z kadrowiczów przegrywał to z innym reprezentacyjnym zawodnikiem – mówi Łukasz Stawarz, trener męskiej drużyny narodowej (z Marcinem Wołoszem).
Szkoleniowiec z Legnicy podkreślił, że kadrowicze zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i widać, że „odjechali” reszcie w porównaniu z marcowymi turniejami kwalifikacyjnymi.
Z osób spoza reprezentacji wyróżnił się zawodnik WAT Wrocław Filippidis Filippos (+75kg) - w walkach i testach siły. Jest bardzo sprawny jak na plusa, silny i jeżeli tylko w czerwcu uzyska wymagany stopień to z całą pewnością załapie się do reprezentacji na Mistrzostwa Europy. Nie startował w Mistrzostwach Świata tylko dlatego, że nie posiada jeszcze wymaganego czarnego pasa. Jego mama jest Polką, tata Grekiem, a on urodził się w Salonikach. Przygodę z taekwon-do rozpoczął w Grecji, a kontynuował ją w WAT Wrocław pod okiem Andrzeja Undro. Na Pucharze Polski był trzeci, a na GP drugi. Dwukrotnie przegrał z Robertem Dygaczem, który z powodu zagranicznych praktyk nie brał udziału w MPJ. Ponadto Filip (rocznik 2001) zdobył dwa złote medale w Pucharze Europy w Sibiu. Rok temu bez powodzenia rywalizował w MPJ – przyznał trener Łukasz Stawarz.
Zawody kobiet w Białej Podlaskiej także upłynęły zdecydowanie pod dyktando kadrowiczek, co zaznaczyli szkoleniowcy reprezentacji Jarosław Suska i Jacek Łuniewski.
Wszystkie konkurencje zdominowały zawodniczki kadry narodowej, począwszy od układów – Aleksandra Wygonowska, Ilona Kubera i Paulina Węgrzyn. W walkach w komplecie zwyciężały reprezentantki, podobnie było w technikach specjalnych. Jedynie w testach siły Paulina Węgrzyn, na którą liczyliśmy, niestety nie wykonała poprawnie jednej z trzech prób i nie zdobyła złota. Ostatecznie zajęła trzecie miejsce. Ogólnie bardzo dobry występ wszystkich dziewczyn i miejmy tylko nadzieję, że utrzymają wysoką formę do ME w Sarajewie. Jeżeli chodzi o zaplecze to obecny skład wydaje się optymalny, niemniej będziemy próbowali rozszerzyć kadrę o kilka zawodniczek. Za dwa tygodnie w Nowej Rudzie Słupiec mamy MP juniorek młodszych i tam będziemy uważnie się przyglądać i szukać potencjalnych reprezentantek kraju – powiedział trener Jarosław Suska.
Najważniejszymi zawodami pierwszej części sezonu były MŚ w niemieckim Inzell, gdzie Biało-Czerwoni wywalczyli 29 medali, w tym 6 złotych. Indywidualnie zdobyli 17 krążków. W klasyfikacji generalnej zajęli 2 miejsce na świecie za Argentyną. Natomiast XXV Juniorów i XXXIV Seniorów Mistrzostwa Europy odbędą się od 10 do 13 października w Sarajewie.
Komplet wyników na https://www.sportdata.org/taekwondo_itf/set-online/veranstaltung_info_main.php?active_menu=calendar&vernr=182&ver_info_action=catlist#a_eventheadend